Maja Ratkje Nowy Wspaniały Świat, Warszawa 14.06.11 (PL)

PopUp Music: Dzień przed warszawskim koncertem Maja Ratkje wystąpiła w Gdańsku używając laptopa organizatora koncertów, gdyż cały jej sprzęt został na lotnisku w Oslo. Ekwipunek dotarł jednak do Warszawy (choć z pewnym opóźnieniem), dzięki czemu oprócz elektronicznego arsenału, analogowych dodatków (moduł syntezatora i dyktafon kasetowy) Ratkje wykorzystała kilka akustycznych drobiazgów (harmonijka, dzwonki). Choć jej występ był jednym strumieniem dźwięku, łatwo można było w nim wyróżnić sekcje, wręcz piosenki. Spowita falami noise’u twórczość Ratkje była przy tym zaskakująca radosna, spod chropowatej powierzchni bezczelnie wyłaniały się urocze melodie i akustyczne drobinki. Puszczające nawet oko w stronę folku, choć to może autosugestia wynikająca z języka i instrumentów. Manipulacja dźwiękiem i głosem – mistrzowska. Szkoda, że zlepek noise pop już zaanektowali gitarowcy, bo Ratkje mogłaby go wynaleźć w tej formule brzmieniowej. Rewelacja. Wywiad z Mają w kolejnym numerze PopUp, a tymczasem zapraszamy do obejrzenia zdjęć z warszawskiego koncertu.

(zdjęcia: Piotr Lewandowski)

Scroll to Top